Pisaliśmy już o debacie na temat zrównoważonego transportu, która odbyła się w parlamencie pod koniec czerwca (tutaj). Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego (PZPM) opublikował wnioski płynące ze spotkania, zorganizowanego w ramach projektu „Przyjazna Motoryzacja”.
Zrównoważona motoryzacja - czyli taka, która uwzględnia interesy branży motoryzacyjnej i użytkowników pojazdów, ale potrafi też dbać o środowisko naturalne - jest odpowiedzią na wyzwania cywilizacyjne związane ze zmianami klimatycznymi, koniecznością ochrony przyrody oraz nieuchronnym wyczerpaniem paliw kopalnych i innych zasobów nieodnawialnych. W powstawanie takiego systemu najbardziej angażuje się branża samochodowa - ale ona sama nie wystarczy. Niezbędna jest pomoc kolejnych podmiotów: koncernów paliwowych, branży współpracujących z motoryzacją, firm logistycznych, użytkowników aut, parlamentów, rządów oraz władz samorządowych.
Producenci paliw muszą pracować nad nowymi odmianami benzyn i olejów napędowych, a wytwórcy materiałów konstrukcyjnych dla przemysłu motoryzacyjnego powinni dostarczać coraz bardziej wytrzymałe i odporne elementy nadwozi i podzespoły. Zadaniem branży logistycznej jest doskonalenie systemów optymalizujących trasy i lepsze zarządzanie ładunkami. Kierowcy muszą uczyć się oszczędnej jazdy, a parlamenty - uchwalać prawa, które promują pojazdy spełniające najbardziej restrykcyjne normy emisyjne. Rządy powinny pilnować rozbudowy infrastruktury drogowej, zaś samorządy – budować inteligentne systemy sterowania ruchem miejskim, ścieżki rowerowe oraz organizować przyjazny pasażerom i środowisku transport publiczny.
0 komentarzy dodaj komentarz