Debata PZPM

W gmachu Senatu 29 czerwca odbyła się debata „Zrównoważony transport samochodowy jako czynnik rozwoju społecznego” zorganizowana w ramach projektu „Przyjazna Motoryzacja”, realizowanego przez Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego. Spotkanie objęła patronatem posłanka Beata Bublewicz - przewodnicząca sejmowego Zespołu ds. Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.

Zrównoważony transport jest jednym z głównych elementów zrównoważonego rozwoju, który zakłada godzenie wzrostu ekonomicznego z zachowaniem środowiska naturalnego w stanie pozwalającym następnym pokoleniom korzystać z jego zasobów - mówiła posłanka Bublewicz. Europejscy producenci aut wydali w 2009 roku ponad 38 miliardów euro na badania i rozwój; jest to najwięcej wśród wszystkich gałęzi przemysłu. Jakub Faryś - prezes PZPM - zaznaczył, że w ciągu najbliższych dwóch lat branża motoryzacyjna zainwestuje w rozwój technologii czterokrotnie więcej niż w rozbudowę zakładów produkcyjnych. Badania zmierzają głównie w kierunku udoskonalenia technologii pozwalających na oszczędne zużywanie paliwa oraz ograniczanie emisji szkodliwych substancji do atmosfery.

Dariusz Michalak z firmy Solaris Bus mówił z kolei o konieczności bardziej intensywnego wykorzystania transportu zbiorowego, który jest zdecydowanie bardziej przyjazny środowisku od transportu indywidualnego.

W transporcie towarowym samochody ciężarowe są znacznie chętniej wykorzystywane niż bardziej przyjazna środowisku kolej. W krajach UE 71% przewozów towarowych przypada na transport samochodowy. Jedynie 14% kontenerów wyładowywanych ze statków w polskich portach trafia na platformy kolejowe.

Transport trzeba zoptymalizować pod względem logistycznym. Stosowane współcześnie systemy informatyczne pozwalają na precyzyjne śledzenie konkretnego samochodu i jego ładunku. Algorytmy optymalizacyjne są w stanie eliminować puste kursy i nieefektywne trasy – a to przekłada się na oszczędności paliwa i zmniejszenie emisji szkodliwych substancji do atmosfery. Puste przebiegi wciąż stanowią 24% ogólnego bilansu przewozów towarowych.

Debatę zakończyła prezentacja najnowszego „Raportu Branży Motoryzacyjnej”, wydawanego od czterech lat przez Polski Związek Branży Motoryzacyjnej we współpracy z firmami doradczymi KPMG i Baker & McKenzie. Z dokumentu wynika, że branża motoryzacyjna jest jednym z kół zamachowych rodzimej gospodarki: generuje ona 10% wartości produkcji przemysłowej, 17% wartości eksportu i daje zatrudnienie ponad 40 tysiącom osób bezpośrednio; druga grupa tej samej wielkości pracuje w branżach związanych z przemysłem samochodowym.

Największym problemem branży jest brak instrumentów zachęcających do wymiany i odnawiania parku samochodowego. Ich powstanie zależy od władzy ustawodawczej i wykonawczej - stwierdza raport.

Tweet

Informacja prasowa