Prawidłowo zamontowana tarcza sprzęgła może służyć nawet przez 200 tys. km, ale czasem drobny błąd specjalisty w warsztacie powoduje, że klient wraca z reklamacją już po kilku tygodniach. Jak uniknąć takiej nieprzyjemności?
Zawód mechanika jest często porównywany do zawodu lekarza, ponieważ zarówno lekarz, jak i mechanik muszą zawsze być na bieżąco ze zmianami w swoich dziedzinach, by ich umiejętności nadążały za postępem odpowiednio w medycynie i technice motoryzacyjnej. Okazuje się jednak, że na tym podobieństwa między tymi specjalizacjami się nie kończą – obaj powinni pracować, dbając o czystość.
Zabójcza kropla
Już kilka kropli substancji ropopochodnych w płynie hamulcowym może spowodować zniszczenie uszczelnień łożyska oporowego i w rezultacie jego zatarcie. Wystarczy, że mechanik użyje brudnej strzykawki lub nalewaka wykorzystywanego np. do uzupełnienia oleju.
Taki drobny błąd oznacza nie tylko konieczność wymiany łożyska oporowego, ale i płukania całego układu, bo zanieczyszczenia mogą pozostać w pompie sprzęgła. W czarnym scenariuszu mogą także spuchnąć elastyczne przewody hamulcowe, które także trzeba będzie wymienić. Nie tylko zanieczyszczenie płynu jest błędem. Liczy się także to, czy został zastosowany właściwy płyn o specyfikacji zalecanej przez producenta pojazdu.
Stary zwyczaj to zły zwyczaj
Układ hydrauliczny trzeba odpowietrzyć. Robienie tego w sposób analogiczny do układu hamulcowego ("pompuj pedałem i trzymaj") wytwarza zbyt duże ciśnienie w układzie hydraulicznym sprzęgła, co wymusza zbyt duży zakres ruchu łożyska wyciskowego.
Należy powoli wcisnąć pedał sprzęgła i puścić. Odkręcić odpowietrznik, odczekać 15 sekund i powtórzyć jeden cykl wciśnięcia i puszczenia pedału.
Kto chodzi na skróty, ten traci klientów
Podstawowym narzędziem stosowanym przy wymianie sprzęgła jest podnośnik, na którym oparta jest skrzynia biegów po rozłączeniu jej z silnikiem.
Pójście na skróty, trzymanie skrzyni biegów w rękach i montaż na siłę poprzez dociąganie śrub łączących prowadzi do uszkodzenia tarczy sprzęgła, więc wkrótce pojawią się wibracje i szarpanie. W przypadku zestawu K4P, czyli tarczy sprzęgła z tłumikami drgań skrętnych i sztywnym kołem zamachowym, uszkodzenie tarczy sprzęgła powoduje brak tłumienia drgań generowanych przez silnik.
Pozorna oszczędność czasu dzięki pominięciu podnośnika zemści się, gdy klient wróci z reklamacją. Dla uniknięcia takiego problemu niektóre zestawy sprzęgła Valeo wyposażono w specjalne narzędzia centrujące, z których warto korzystać.
Trzeba zwrócić uwagę na napis
Na koniec najprostszy z możliwych błędów. Tarcza sprzęgła musi być zamontowana tak, by właściwą stroną przylegała do koła zamachowego silnika. Informuje o tym napis w języku angielskim, niemieckim i włoskim. Zdarza się, że mechanik nie zwróci na to uwagi, zamontuje odwrotnie, a gdy klient wróci do warsztatu z pretensją, tarcza zostaje zareklamowana przez warsztat w ramach gwarancji. Niestety, gwarancja większości producentów nie obejmuje części nieprawidłowo zamontowanych w pojeździe.
Szczegółowe informacje na temat produktów Valeo można znaleźć w bibliotece katalogów oraz w aplikacji MyValeoParts, dostępnej dla urządzeń z iOS i Androidem.
0 komentarzy dodaj komentarz