strona główna Ciekawostki Światowy sukces małego warsztatu
2016-12-01, ostatnia aktualizacja 2016-12-01 06:00

130-lecie firmy Bosch

Światowy sukces małego warsztatu

Fot. Bosch

Fot. Bosch

Początki działalności założonej w Stuttgarcie, w listopadzie 1886 roku firmy Bosch nie wróżyły imponującego rozwoju. W pierwszych pięciu latach liczba pracowników wzrosła w niej z dwóch do zaledwie piętnastu...

Równocześnie kapitał początkowy uległ wyczerpaniu, więc Robert Bosch jako właściciel tego elektromechanicznego warsztatu musiał przedłożyć gwarancje finansowe od matki i zaciągnąć dodatkowe kredyty w bankach. Firma znalazła się wtedy na skraju bankructwa. Dziś zatrudnia około 375 000 pracowników i osiąga obroty w wysokości 70,6 mld EUR. Należy do dziesięciu największych przedsiębiorstw w Niemczech, działa w ponad 150 krajach świata.

Nietypowa edukacja

Rozpoczynając samodzielną działalność, Robert Bosch miał już 25 lat, czyli wiek wystarczający wówczas na zdobycie matury i ukończenie pełnych politechnicznych studiów. Najpierw jednak nie mógł, a potem też nie chciał skorzystać z tej drogi osobistej kariery. Pochodził z małej wioski w okolicach Ulm, gdzie jego rodzice prowadzili dość zamożne gospodarstwo rolne i lokalną gospodę, lecz ich dochody nie wystarczały na normalne kształcenie syna, jedenastego z kolei spośród dwanaściorga dzieci. Oddali go więc po szkole podstawowej do "terminowania" w pobliskim warsztacie optyczno-mechanicznym, gdzie szybko uzyskał świadectwo czeladnicze. Jako "wyzwolony" mechanik precyzyjny rozpoczął serię rzemieślniczych praktyk u innych mistrzów swego zawodu w Kolonii, Stuttgarcie, Norymberdze i Göppingen. W Kolonii popracował trochę w sklepie swego starszego brata, nabierając podstawowych doświadczeń handlowych, a w Stuttgarcie studiował jako wolny słuchacz przez jeden semestr w tamtejszej Wyższej Szkole Technicznej dla oswojenia się z inżynierską terminologią.

Robert Bosch wraz ze współpracownikiem Arnoldem Zähringerem po raz pierwszy z powodzeniem zastosowali niskonapięciowe magneto w trójkołowcu De Dion-Bouton

Potem, w wieku 23 lat, wyruszył za ocean i tam pracował w przemyśle elektrotechnicznym, m.in. w zakładach Edisona, gdzie praktycznie zapoznawał się z zagadnieniami mało jeszcze znanymi w Europie. Te doświadczenia uważał za najważniejsze dla rozwinięcia własnej działalności po powrocie do Niemiec.

Pierwsza wielka zmiana

Warsztat mechaniki precyzyjnej i elektrotechniki w Stuttgarcie nie rozwijał się najlepiej, ponieważ elektryfikacja miasta postępowała dość opornie. Potencjalni klienci byli mniej zainteresowani nowinkami elektrotechnicznymi, niż tego oczekiwał młody Robert Bosch. Zaczął więc szukać innych możliwości rozwoju biznesu. Dopiero rok 1897 okazał się tym przełomowym, a stało się tak z powodu rynkowego sukcesu produkowanych przez Boscha już od dziesięciu lat układów zapłonowych do gazowych spalinowych silników stacjonarnych. Produkowano przeciętnie sto takich systemów rocznie, aż jeden z klientów zlecił zaprojektowanie zapłonu do silnika benzynowego.

Już w 1913 roku Bosch otworzył dział praktyk

Z tego powodu Robert Bosch zlecił swojemu pracownikowi zatrudnionemu na stanowisku mistrza, Arnoldowi Zähringerowi, udoskonalenie dotychczasowych układów zapłonowych. Tak powstało przełomowe rozwiązanie, dzięki któremu firma osiągnęła nowy etap rozwoju. Już światowy prototyp okazał się jedynym w tamtych czasach niezawodnym produktem, który można było stosować w samochodach.

Pierwsze przedstawicielstwo zagraniczne – Cie des Magnétos Simms-Bosch Ltd. w Londynie

Tak losy firmy Roberta Boscha splotły się już trwale z historią rozwoju motoryzacji. W ciągu pierwszych pięciu lat sprzedano 50 000 egzemplarzy tego układu zapłonowego, a do roku 1912 – już milion sztuk. Szef przedsiębiorstwa tak to odnotował w swoich pamiętnikach:

Można o mnie powiedzieć, że nie jestem wynalazcą, i nawet nie roszczę sobie praw do tego tytułu. Ale jestem człowiekiem, który dzięki wytrwałości, dobremu przykładowi i właściwemu traktowaniu pracowników zbudował firmę, cieszącą się renomą na całym świecie. W dużej mierze zawdzięczam mój sukces uporczywej skrupulatności, która chroniła mnie przed tym, aby mój warsztat opuszczały produkty pośledniej jakości.

Błędne prognozy

Ogromnego sukcesu zapłonu elektromagnetycznego nie spodziewał się nawet sam Robert Bosch. W 1900 roku zatrudniał 30 osób i podjął decyzję o wybudowaniu fabryki zaplanowanej dla około 200 pracowników, lecz część tego budynku zamierzał przeznaczyć na wynajem. Zakładał bowiem, że przedsiębiorstwo mieć będzie najwyżej 100-osobową załogę. Był jednak w błędzie. Zaledwie osiem lat później firma Roberta Boscha zatrudniała ponad 1 000 osób.

1921 r.: Od pierwszego serwisu Bosch w Hamburgu firma rozpoczęła tworzenie sieci obsługi klientów

Miał jednak w tamtej epoce najbardziej bezwzględnego kapitalistycznego wyzysku dość zaskakujące poglądy w tej kwestii:

Uważam za słuszne dobrze wynagradzać robotników i pracowników oraz nie traktować ich z góry, lecz jak równouprawnioną stronę umowy.

Jako przewidujący i odpowiedzialny przedsiębiorca, podchodził też sceptycznie do sukcesu układów zapłonowych. Twierdził, że niebezpieczne może być uzależnienie losu firmy od jednego produktu. Tymczasem do dziś zakłady Boscha są w tej dziedzinie niekwestionowanym światowym liderem.

Na drodze do globalizacji

Równocześnie Bosch konsekwentnie wchodził na nowe rynki w wielu krajach świata. Od 1908 roku układy zapłonowe Bosch były już dostępne na wszystkich kontynentach. Dodatkową metodą utrwalania długofalowej stabilności stało się wprowadzanie na światowy rynek kolejnych produktów dla motoryzacji, a także elektronarzędzi, sprzętu AGD i techniki przemysłowej. Uzasadniał to następująco:

Z mojego doświadczenia wynika, że dla przedsiębiorstwa, które chce przetrwać próbę czasu i pozostać postępowym, nie ma nic gorszego niż brak konkurencji.

W 1927 roku MAN został pierwszym odbiorcą pomp wtryskowych Bosch, a w 1932 roku znalazły się one w najmocniejszym wówczas samochodzie ciężarowym

Gotowość wdrażania zmian, zapewnienie przyszłości przedsiębiorstwa poprzez wchodzenie w nowe branże, ale także rezygnacja z mało dochodowych segmentów to jeden z wątków, które na stałe wpisały się w historię przedsiębiorstwa. Ważnym motywem w działalności Roberta Boscha, a później jego następców była zawsze odpowiedzialność za pracowników, nie zaś wyłącznie dochodowość jako cel sam w sobie. Jedynie gotowość wdrażania zmian w różnorodnie kształtujących się warunkach ekonomicznych jest w stanie zapewnić przyszłość przedsiębiorstwu oraz jego pracownikom.

Daty, fakty, liczby

Z lewej: 1970 r. – stanowisko pomiarowe elektroniki sterującej do samochodu elektrycznego; z prawej: 1978 r. – produkcja półprzewodników do elektronicznego systemu wtrysku benzyny Jetronic

Tagi

Bosch  Jubileusz 



Wasi dostawcy


Podobne

Polecane


ver. 2023#2