strona główna Wydarzenia Warto przemyśleć na nowo!
2012-07-09, ostatnia aktualizacja 2012-07-09 11:12

AMI, AMICOM, AMITEC 2012

Warto przemyśleć na nowo!

AMI, AMICOM, AMITEC 2012

Warto przemyśleć na nowo!

AMI, AMICOM, AMITEC 2012

Naturalna ewolucja tej tradycyjnej imprezy, wymuszona zmieniającymi się realiami światowego rynku motoryzacyjnego, nie czyni jej mniej atrakcyjną dla polskich wystawców i zwiedzających.

Z międzynarodowych, wspólnych kiedyś dla całego makroregionu środkowowschodniej Europy, stały się motoryzacyjne targi w Lipsku głównym spotkaniem samochodowych profesjonalistów i fanów ze wschodnich niemieckich landów. Czy są więc teraz prowincjonalne? Tylko w takim sensie, w jakim prowincjonalna jest cała zglobalizowana gospodarka, złożona z ogromnej liczby lokalnych rynków. Ten pokrywający się ze strefą oddziaływań lipskiej imprezy z pewnością nie należy wśród nich do poślednich, o czym świadczą najlepiej statystyczne podsumowania jej tegorocznych efektów.

 Samochodowy salon AMI odwiedziło w dniach od 2 do 10 czerwca br. ponad 286 000 gości z 35 państw. Oczywiście dominowali wśród nich Niemcy ze stosunkowo bliskich okolic (obcokrajowców odnotowano 13%, głównie z Polski i Czech), lecz w ekonomicznym rachunku bardziej się liczy masowy udział potencjalnych klientów, niż ich narodowo-państwowa struktura. 

Dla tak wielkiego ich zgromadzenia opłacało się czołowym światowym producentom przygotować aż 80 premierowych prezentacji, stanowiących ozdobę firmowych stoisk. Największą część tych lipskich nowości stanowiły premiery niemieckie, mniejszą – europejskie, a najmniej liczne światowe dotyczyły raczej skromnego zakresu innowacji, lecz jednak dostarczały wrażeń niedostępnych w tym czasie w lokalnych samochodowych salonach. Niczego też nie ujmuje tym targom fakt, iż takie ich wyróżnienie w ekspozycyjnych mapach i kalendarzach wielkich koncernów (np. BMW i Porsche) ma zapewne jakiś związek z bliskim sąsiedztwem produkcyjnych zakładów tych marek. Tylko pozazdrościć. 

Frekwencyjnym sukcesem zakończyła się też wybitnie hobbystyczna wystawa o nazwie AMICOM, odwiedzona w tym roku przez 119 000 osób, w większości bezpośrednio zainteresowanych prezentowanymi ofertami samochodowych systemów komunikacji, nawigacji i multimedialnej rozrywki. Świadczy to o dynamicznym rozwoju tego stosunkowo nowego sektora rynku. Wystawców było ponad stu, a lipski obiekt targowy może w przyszłości pomieścić ich jeszcze więcej… 

AMITEC, czyli autonomiczną ekspozycję przeznaczoną dla motoryzacyjnych profesjonalistów, odwiedziło tym razem 42 600 osób, w tym dwie trzecie przybyłych z odległości większej niż 100 km. Porównywalna z poprzednimi latami liczba ok. 150 tych samych, przeważnie lokalnych wystawców i brak wyróżniających się technicznych nowości sugerują, iż ten sektor rynku bliski jest nasycenia. Nie zamyka to jednak drogi konkurencyjnym, także polskim ofertom. Korzystają z tego niektóre nasze firmy, ale jest ich wciąż zbyt mało.       

 

AMI

AMI - niemal pełna europejska oferta samochodowa dla kilkuset tysięcy potencjalnych klientów

 

AMI

AMICOM - amatorów takiego wyposażenia jest raczej niewielu, lecz popyt na samochodowy sprzęt elektroniczny dynamicznie rośnie 

 

AMI

AMITEC - można kupić niemieckie, a można i polskie, wiele zależy od szczegółowych warunków transakcji



Wasi dostawcy

Podobne

Polecane


ver. 2023#2