Z wizytą w serwisie

Fot. Shell

Cezary Wyszecki, ekspert Shell Helix radzi jak często i w jakich sytuacjach warto odwiedzić warsztat. Najprostszą wskazówką określającą częstotliwość wizyt jest przejrzenie książki serwisowej i sprawdzenie zaleceń producenta.

Jako rozsądne minimum między przeglądami u mechanika powinno się przyjąć przebieg 15 000 kilometrów lub okres jednego roku. Z taką częstotliwością należy też wymieniać olej silnikowy. Większość olejów z czasem zaczyna tracić swoje właściwości, co skutkuje spadkiem poziomu ochrony jednostki napędowej i stopniowym pogarszaniem się jej kondycji.

Znacznie rzadziej, ale również regularnie, należy wymieniać płyn hamulcowy, gdyż chłonie on wilgoć z otoczenia, co sprawia, że obniża się temperatura jego wrzenia. Stan ten może doprowadzić do szybkiego "zagotowania się" hamulców, co niemal uniemożliwi zatrzymanie auta. Zaleca się wymianę płynu co dwa lata lub co 60 000 kilometrów.

Większość producentów nie wskazuje jednoznacznie na terminy wymian płynu chłodniczego oraz oleju w skrzyni biegów. Nie znaczy to jednak, że nie ulegają one degradacji czy zużyciu. Jeśli nie ma o tym mowy w instrukcji, powinno się wymieniać płyn chłodniczy co 2–4 lata, w zależności od intensywności eksploatacji.

Jeśli chodzi o skrzynię biegów, w przypadku modelu ręcznego olej trzeba wymieniać co 5 lat lub 100 000 kilometrów. Właściciele "automatów" powinni przeprowadzić pierwszą wymianę nawet po 60 000 kilometrów (jeśli użytkują samochód intensywnie), a kolejne co 30–40 000 kilometrów.

Przynajmniej raz do roku należy również serwisować klimatyzację. Standardowy przegląd powinien obejmować wymianę filtra kabinowego, a także odgrzybianie całej instalacji. Wpływa to nie tylko na wydajność układu, ale także na zdrowie podróżujących osób.

Przy okazji standardowej wizyty w serwisie warto sprawdzić ogólny stan techniczny auta – na przykład zużycie zawieszenia, klocków i tarcz hamulcowych, zużycie wycieraczek, prawidłowe funkcjonowanie oświetlenia czy poziom ciśnienia w oponach.