W obecnych kryzysowych czasach rośnie zainteresowanie użytkowników pojazdów tańszą ich eksploatacją, a koncerny paliwowe oferują specjalne, "oszczędnościowe" produkty. Czy warto je kupować?
W przypadku samochodowych silników wysokoprężnych można teraz dokonywać wyboru pomiędzy zwykłym olejem napędowym, nazywanym Diesel, a jego wzbogaconą odmianą o nazwie Diesla Extra. Pierwszy niewątpliwie pozwala na tańsze napełnienie baku, ponieważ różnica ceny wynosi ok. 25 groszy na litrze. Czy jednak przekłada się to na oszczędniejszą eksploatację samochodu?
Warto szukać odpowiedzi na tego rodzaju pytania, gdyż średnia cena oleju napędowego systematycznie rośnie w Polsce od II kwartału 2008 roku. Obecnie za minimalną pensję można zatankować jedynie około 250 litrów tego paliwa. W badaniach przeprowadzonych przez Zakład Pojazdów Samochodowych i Silników Spalinowych Wydziału Mechanicznego Politechniki Wrocławskiej dokonano porównania kosztów eksploatacji tego samego pojazdu przy wykorzystaniu zwykłego oleju napędowego ON i wzbogaconego ON Extra. Ustalono też wartość energetyczną obydwu paliw i charakterystyki zasilanego nimi silnika.
Testy wykonywano na specjalnie przygotowanym stanowisku hamowni wyposażonym w silnik jednocylindrowy o zapłonie samoczynnym SB 3.1. Wieloaspektowe monitorowanie jego pracy podczas wielokrotnie powtarzanych prób pozwoliło na uzyskanie najbardziej obiektywnych wyników dotyczących: mocy użytecznej, momentu obrotowego, a także jednostkowego oraz godzinowego zużycia paliwa.
Doświadczalna praca silnika badawczego SB-3.1 naśladowała dokładnie jego wykorzystanie do napędu pojazdu. Opory stawiane przez hamownię regulowano w ten sposób, by były jak najbardziej zbliżone do naturalnych warunków drogowych, np. podczas jazdy po autostradzie lub na górskich podjazdach. Stosowano więc różne obciążenia hamulca przy różnych prędkościach obrotowych wału korbowego (1200 obr./min, 1600 obr./min i 2000 obr./min). Dzięki temu silnik badawczy mógł wiarygodnie symulować zwykły silnik trakcyjny o zapłonie samoczynnym. W każdej z prób rozgrzewano go do tej samej temperatury, utrzymując równocześnie temperaturę na niezmiennym poziomie, co zapewniło porównywalność wyników z około 100 wykonanych prób.
Po opracowaniu wszystkich doświadczalnie pozyskanych informacji okazało się, że zwykłe paliwo ON zapewnia bardziej ekonomiczną eksploatację samochodu. Świadczą o tym najlepiej porównania w zakresie czterech podstawowych kryteriów: momentu obrotowego, mocy użytecznej, godzinowego oraz jednostkowego zużycia paliwa. Uzyskiwanie większej mocy użytecznej z paliwa wzbogaconego uwidoczniło się dopiero przy wysokich obciążenia, choć i wówczas nie była to różnica bardzo odczuwalna, gdyż mieściła się w granicach od 1,5 kW do 2 kW. Podobne zjawisko wystąpiło w odniesieniu do momentu obrotowego, gdzie różnice na korzyść paliwa wzbogaconego wyniosły od 7 do 10 Nm.
Wyniki badań zarówno godzinowego, jak i jednostkowego zużycia paliwa przemawiają, i to znacznie, na korzyść ON standard. W przypadku zużycia godzinowego jest to różnica około 1 kg/h, zwiększająca się wraz ze wzrostem obrotów. Bardzo podobnie wygląda sprawa jednostkowego zużycia paliwa. Wniosek z przedstawionych wyżej wyników jest prosty: tańszą i równie efektywną eksploatację pojazdu zapewnia paliwo standardowe. Pomimo wyższej wartości energetycznej paliwa wzbogaconego uzyskane dzięki niemu zwiększenie osiągów silnika (moc i moment obrotowy) nie rekompensuje różnicy cen obu rodzajów oleju napędowego i kosztów tankowania.
2013-12-04 21:14
kierowca
Tomek
Witam, W jakich jednostkach jest obciążenie ? I jak to się ma do obciążenia silnika w normalnym aucie ? Czy opublikują państwo wykresy dla wartości 2000rpm ? Dodatkowo chciałbym skomentować publikacje. Jak najbardziej podoba mi się podejście do tematu. Niestety samo doświadczenie zostało przeprowadzone z złym zakresie obrotów. Kto jeździ autem z silnikiem diesla w zakresie obrotów 1200-2000rpm ? We współczesnych silnikach wysokoprężnych maksymalny moment obrotowy zaczyna się od 1800RPM i trwa do ok 3000RPM i tak tez się jeździ. Z tego tez względu ta publikacja jest mało przydatna dla większości kierowców. Najbardziej interesujące byłyby wnioski wyciągnięte z badań przeprowadzonych w zakresie obrotów 1800-3000RPM. pozdrawiam Tomek
2013-12-04 21:51
mgr.inż.
Tomek
P.S. zabrakło też informacji czy testowane było tylko paliwo tylko z jednej \"stacji/firmy\" czy tez może testy zostały przeprowadzone z użyciem paliw z różnych źródeł
2 komentarzy dodaj komentarz