Firma TRW Automotive pracuje nad nowym układem elektronicznego klaksonu (EHS, Eltectronic Horn System), który będzie aktywowany przez dotknięcie obszaru przewodzącego na pokrywie poduszki powietrznej kierownicy.
Taka metoda włączania klaksonu zarówno zmniejszy siłę potrzebną do jego użycia, jak i wpłynie na poprawę wyglądu kierownicy. Zmniejszy się też liczba części składowych kierownicy. Jak podkreślają szefowie TRW, klasyczne klaksony bywają dosyć duże i drogie. Nowy system EHS nie wymaga użycia elementów takich jak sprężyny, zaczepy, śruby mocujące albo klipsy. W jego skład nie wchodzą żadne ruchome elementy, więc poduszkę powietrzną da się montować bezpośrednio wewnątrz kierownicy. To z kolei pozwala na łatwiejsze dopasowanie i zoptymalizowane układu poduszki.
Dzięki zastosowaniu specjalnych materiałów pokrywa poduszki powietrznej zostanie zamieniona w elektryczny panel przekaźnikowy. Będzie on w stanie rozpoznać pozycję palca lub dłoni i wysłać sygnał do jednostki sterującej klaksonem. Konstrukcja pokrywy wykluczy przy tym nieumyślne włączenie sygnału dźwiękowego. System rozpoznawania nacisku ma postać trójwymiarowego panelu obejmującego całą powierzchnię pokrywy poduszki powietrznej. W jego centrum znajduje się czujnik zaprojektowany do odbioru konkretnych sygnałów dotykowych. Dzięki rozmieszczonym w poszczególnych sekcjach panelu czujnikom można określić, czy kierowca dotknął panelu przypadkiem, czy też celowo.
TRW przewiduje, że technologia EHS będzie gotowa do wdrożenia w 2014 roku.
Prototyp kierownicy z układem klaksonu EHS, fot. TRW
0 komentarzy dodaj komentarz