Tegoroczne poznańskie Targi Techniki Motoryzacyjnej trzeba uznać za imprezę udaną. Malkontenci mogą wprawdzie wspominać, że kiedyś w Poznaniu to było „ho-ho”, a teraz została tylko cząstka z tej dawnej świetności. Czasy się jednak zmieniają i bieżące efekty trzeba oceniać w odniesieniu do aktualnych realiów. Te akurat są właśnie takie, że rynek mamy globalny w dowolnym zakątku cywilizowanego świata, a adresaci prezentowanych na nim ofert chcą je widzieć jak najbliżej miejsca swego zamieszkania, czyli w zasięgu krótkiej przejażdżki lub spaceru, albo wręcz dostarczone do domu za pośrednictwem rozmaitych mediów.
Czterodniowe targi wydają się dziś na pozór nadmiernie długie, bo zainteresowanym wystawcom i zwiedzającym wystarcza zwykle jeden weekend, a o frekwencyjnym sukcesie w znacznym stopniu decyduje... pogoda. Pod tym względem organizatorom tegorocznych TTM szczęście dopisało jedynie w sobotę.
Jednak dwa pierwsze dni powszednie nie były w żadnym wypadku zmarnowane. Czwartek był głównie, choć nieoficjalnie, dniem prasowo-medialnym (dziennikarze chcą wiedzieć wszystko jak najwcześniej), a jest to ze wspomnianych na wstępie powodów coraz ważniejsza funkcja każdych ambitnych targów. Ma ona wymierną wartość także dla wystawców. Przy weekendowym szczycie dziennikarze i potencjalni klienci wzajemnie sobie przeszkadzają. Z preferującymi ten sam termin wycieczkami ze szkół technicznych koegzystować mediom jest łatwiej.
Piątek z kolei był dniem biznesowym. Jest wciąż wśród targowych gości grupa profesjonalistów skłonnych przyjechać do Poznania nawet z daleka, by odbyć na z góry wybranych stoiskach poważne rozmowy z kompetentnymi przedstawicielami firm. Im z kolei nie całkiem po drodze jest z masową publicznością „pierwszego kontaktu”.
Wyraźnym potwierdzeniem takiej właśnie struktury obecnych targowych funkcji było zachowanie licznych w tym roku wystawców azjatyckich (Turcja, Korea Pd., Chiny i Tajwan), którzy przy słabnącym z przyczyn klimatycznych niedzielnym ruchu zaczęli się pakować już przed południem, choć ogólnie z targów byli bardzo zadowoleni.
2011-05-18 18:03
Jack
Jack Jakcson
dno i wodorosty teogoroczne TTM! Zapraszam do przeczytania mojego komentarza na www.aftermarketforum.pl
1 komentarzy dodaj komentarz