Czy jest to praktyczne narzędzie czy tylko zbędny gadżet? Regularna kontrola ciśnienia i ogólnego stanu ogumienia mogą znacząco zmniejszyć prawdopodobieństwo nieprzewidzianych usterek na drodze. Choć jak wynika z badań, większość kierowców (blisko 60 proc.) sprawdza ciśnienie w oponach na stacji benzynowej, co w sytuacji gdy nieszczelność przydarzy nam się w trasie? Dlatego na pytanie „czy warto być posiadaczem własnego kompresora?”, odpowiedź jest tylko jedna – zdecydowanie tak!
Jak wynika z badań przeprowadzonych na zlecenie firmy Osram, większość kierowców przynajmniej od czasu do czasu kontroluje poziom ciśnienia w oponach (87 proc.), ale z dużą regularnością robi to mniej niż 1 na 5 z nich (18 proc.). Utrzymanie właściwego ciśnienia kół to podstawa bezpieczeństwa i odpowiedniej przyczepności na drodze, ale to nie wszystko. Odpowiednio napompowane opony to także dłuższa ich trwałość i mniejsze zużycie paliwa.
Dzisiejsze, przenośne kompresory to niewielkie urządzenia, które zmieszczą się w każdym schowku i mogą pełnić wiele innych funkcji. Firma Osram opracowała aż osiem modeli kompresorów TYREinflate o różnych parametrach, co pozwoli idealnie dobrać produkt do własnych preferencji.
Urządzenie TYREinflate 4000 napompuje 13-calową oponę w niecałe cztery minuty, a 15-calową w sześć minut. Wbudowany akumulator pozwala na użycie go w każdym miejscu, a podświetlany wyświetlacz ułatwi pracę po zmroku. Oprócz wygodnej funkcji bezprzewodowego użytkowania, kompresor wyposażono w kabel do ładowania typu USB-C, a także przewód zasilający z wtyczką do gniazda zapalniczki.
Bezprzewodowe użytkowanie zapewnią także dwa inne modele – OTIR6000 ma wbudowany akumulator litowo-jonowy i całkowicie napompuje oponę już w ciągu 2 minut, a kompresor OTIR2000 to idealne rozwiązanie dla rowerzystów i motocyklistów. Urządzenie ma wbudowaną latarkę i jest w stanie napompować oponę rowerową w ciągu 2 minut. Oba wspomniane wyżej kompresory mogą pełnić także funkcję powerbanku, dzięki czemu można wykorzystać je do podładowania telefonu czy tabletu.
Osram TYREinflate OTI200 potrafi napompować 13-calową oponę do ciśnienia 2,4 bar w ciągu 4,5 minuty. Wersja OTI450 ma wyświetlacz LCD, funkcję automatycznego wyłączania po osiągnięciu zadanego ciśnienia i zapamiętuje ustawioną wcześniej wartość. Kompresor ten poradzi sobie z 13-calową oponą już w 3,5 minuty. Dla nieco bardziej wymagających użytkowników przeznaczony jest model OTI1000, który wyróżnia się dużym wyświetlaczem cyfrowym oraz pokrętłem, umożliwiającym szybkie ustawienie ciśnienia.
Kompresor TYREinflate 830 z 4-metrowym przewodem zasilającym to rozwiązanie dla użytkowników większych pojazdów. Urządzenie w ciągu 5 minut napompuje koła 22'' od 0 do 2,6 bara. Cyfrowy wyświetlacz LED z podświetleniem ułatwi pracę w miejscach słabo doświetlonych lub po zmroku.
Dzięki zestawowi dołączonych adapterów, kompresorami można napompować opony motocyklowe, rowerowe, te od przyczep, a nawet dziecięcych wózków. Dużą zaletą jest także możliwość napełnienia powietrzem wszelkiego sprzętu sportowego – pontonów, piłek itp.
Obok kompresorów firma Osram oferuje również profesjonalny uszczelniacz w formie żelu – TYREseal 450. Ten wygodny w użyciu (bez konieczności używania narzędzi i podnośników) produkt pozwala na szybką naprawę opony i dalszą jazdę nawet do 200 km. Żel uszczelni przebicia o średnicy do 6 mm i jest bezpieczny dla czujników TPMS. Można go kupić jako pojedynczy produkt lub w zestawie z analogowym kompresorem (TYREseal KIT).
0 komentarzy dodaj komentarz