strona główna Ciekawostki Fakty, poglądy i komentarze ekspertów
2011-01-23, ostatnia aktualizacja 2011-01-23 15:39

Fakty, poglądy i komentarze ekspertów

Fakty, poglądy i komentarze ekspertów

Fot. Archiwum

Fakty, poglądy i komentarze ekspertów

Wyniki masowych badań ankietowych prowadzonych w Polsce przez firmę Exxon Mobil mówią wiele nie tylko o naszym rynku olejowym, lecz także o jego motoryzacyjnym i ekologicznym kontekście.

W maju i czerwcu ubiegłego roku, podczas objazdowej imprezy Mobil 1 Tour w sześciu polskich miastach (Bydgoszcz, Toruń, Zielona Góra, Leszno, Częstochowa, Tarnów), na pytania ankieterów odpowiedziało ponad 1800 kierowców samochodów osobowych, a w trakcie 17. Trakerskich Spotkań w Krakowie – również ponad 300 kierowców ciężarówek. Pytano ich między innymi o to, jakie wykroczenia drogowe uważają za najgroźniejsze, czy są przygotowani do udzielania pierwszej pomocy ofiarom wypadków, jak dbają o swoje pojazdy i co sądzą o ekologicznych uwarunkowaniach motoryzacji.

Wynikom tych badań poświęcono zorganizowaną przez Exxon Mobil Poland& 6 października br. w Warszawie konferencję prasową, na którą zaproszono ekspertów reprezentujących instytucje zainteresowane różnymi aspektami bezpieczeństwa i sprawności ruchu drogowego.

Nadmierna prędkość pojazdów jest najpoważniejszym niebezpieczeństwem na naszych drogach według aż 42 procent ankietowanych kierowców, a równocześnie niemal połowa z ogólnej ich liczby przyznała się do popełniania tego wykroczenia. Zjawisko można więc uznać za nagminne, lecz zdaniem nadkomisarza Marcina Książkiewicza z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji, zarówno media, jak i opinia publiczna traktują tę sprawę nazbyt schematycznie, główny środek zaradczy upatrując w zaostrzeniu kar. Takie rozwiązanie wprowadzono też ostatnio w kilku państwach Unii Europejskiej, jednak bez wyraźnych pozytywnych skutków. Polska policja nie domaga się zmiany regulacji prawnych obowiązujących w tym zakresie, wychodząc z założenia, iż lepsze efekty wychowawcze przynosi nieuchronność, a nie drastyczność kary. Poza tym samo pojęcie „nadmiernej prędkości” jest mało precyzyjne, gdyż nawet prędkość dozwolona przepisami okazuje się przyczyną poważnych wypadków, jako nadmierna w stosunku do panujących warunków, stanu technicznego pojazdu i umiejętności kierowcy.

Na temat tych właśnie umiejętności wypowiadał się też Zbigniew Szwagierczak, były zawodnik w sportach motorowych, a obecnie instruktor doskonalenia techniki jazdy. W jego ocenie ich przeciętny poziom w Polsce jest bardzo niski, a główną winę za to ponosi system szkolenia. Prawo jazdy otrzymuje się za perfekcyjne parkowanie, wprowadzanie samochodu do garażu i praktyczną znajomość zasad pierwszeństwa przejazdu, a umiejętność poruszania się w rozmaitych warunkach drogowych i pogodowych, bezpiecznego wyprzedzania i pokonywania zakrętów nie jest do tego w ogóle potrzebna.

Wśród badanych kierowców aż 66 procent kobiet i 51 procent mężczyzn nie wie, jak poprawnie i skutecznie udzielać pierwszej pomocy poszkodowanym w wypadkach. Znacznie większy okazał się odsetek osób zupełnie nieprzygotowanych do przeprowadzenia koniecznej reanimacji. Mateusz Komza z Polskiego Stowarzyszenia Ratowników Medycznych powiedział, że tę smutną prawdę potwierdzają również znane mu statystyki następstw kolizji drogowych, z których wiele mogłoby się obejść bez ofiar śmiertelnych, gdyby elementarna pomoc została udzielona przed przybyciem profesjonalnej ekipy. Zależy to jednak nie tylko od wiedzy i umiejętności świadków wydarzenia, lecz także od dysponowania przez nich choćby najprostszym sprzętem ratowniczym.

Na pewien paradoks ekologicznej świadomości kierowców zwróciła uwagę Danuta Michałus-Sokołowska z Exxon Mobil. Otóż jedynie dla 65 procent badanych istotne jest, by korzystać ze swych pojazdów w sposób przyjazny dla środowiska naturalnego. Praktyka na szczęście znacznie wyprzedza te deklaracje. Jeśli chodzi o olej silnikowy, już tylko 16 procent samodzielnie przeprowadza jego wymianę, ale też 5 procent przyznaje się, że wylewa przy tym lub spala olej zużyty. Statystycznie to niby niewiele, ale z drugiej strony przy ogólnym potencjale rynku, wynoszącym 57,3 miliona litrów, daje się przeliczyć na aż 2 865 000 litrów substancji niszczących przyrodnicze środowisko.



Wasi dostawcy


Podobne

Polecane


ver. 2023#2