W Polsce nie wolno montować używanych części mających wpływ na bezpieczeństwo. Można za to nimi swobodnie handlować, co sprawia, że zakaz montażu jest praktycznie martwy – alarmuje Stowarzyszenie Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych.
Brak konsekwencji w przepisach trudno jest racjonalnie uzasadnić. Elementy, które trafić powinny do profesjonalnej regeneracji lub utylizacji, są montowane w samochodach, a pojazdy po takich pseudonaprawach wyjeżdżają na drogi.
Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 28 września 2005 r. w sprawie wykazu części wymontowanych z pojazdów, których ponowne użycie zagraża bezpieczeństwu lub negatywnie wpływa na środowisko, określa listę części, których po wymontowaniu z jednego pojazdu nie można montować w kolejnym. Należą do nich poduszki powietrzne z aktywatorami pirotechnicznymi, klocki i szczęki hamulcowe, przewody układu hamulcowego, pióra wycieraczek itd.
Okazuje się, że handel częściami tego typu kwitnie. Pod koniec kwietnia w jednym z popularnych portali internetowych oferowanych było ponad sto trzydzieści tysięcy używanych (w tym również uszkodzonych) poduszek powietrznych. W większości przypadków kupują je ludzie, którzy mieli okazję przekonać się, że podczas wypadku poduszki ratują zdrowie i życie. Używaną poduszkę powietrzną można kupić w Internecie za kilkaset złotych.
Nieskuteczne, jak się okazuje, rozporządzenie z 2005 roku zostało wydane na podstawie art. 66 ust. 9 ustawy Prawo o ruchu drogowym. Jego naruszenie, czyli montaż używanej części z listy określonej w rozporządzeniu skutkować może zgodnie z art. 97 kodeksu wykroczeń grzywną do 3000 złotych.
Za zamontowanie używanej części z listy można również ponieść odpowiedzialność cywilną; w takim przypadku wchodzą w grę znacznie wyższe kwoty. Ofiara wypadku lub jej rodzina może bowiem wystąpić do sądu z pozwem cywilnym o odszkodowanie lub zadośćuczynienie i kwoty rzędu setek tysięcy złotych. Uznanie przez sąd tak wysokich roszczeń może doprowadzić warsztat do bankructwa. Nie chroni przed nim nawet ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej, bowiem w przypadku zamontowania przez warsztat używanej części znajdującej się na liście ujętej w rozporządzeniu ubezpieczyciel ma prawo wystąpić wobec warsztatu z regresem. W skrajnych przypadkach za montaż używanej części mającej wpływ na bezpieczeństwo można zostać pociągniętym do odpowiedzialności karnej.
2019-06-18 21:01
czesci
karolek
Sam nie kupuje i odradzam innym. Przecież nowe części oe delphie nie są drogie a dłużej wytrzymują niż używki nie wiadomo skąd.
1 komentarzy dodaj komentarz