Fot. Philips

Sprzedawane przez firmę Philips wideorejestratory ADR610 i ADR810 nagrywają filmy w rozdzielczości Full HD (1080p) z prędkością 30 klatek na sekundę.

Obydwa urządzenia pomagają w rozstrzygnięciu wątpliwości związanych z ustaleniem sprawcy wypadku drogowego. Z zapisu wideo bez trudu da się odczytać numer rejestracyjny sfilmowanego samochodu. Dzięki wbudowanemu akcelerometrowi rejestrator wykrywa gwałtowne hamowanie poprzedzające kolizję i automatycznie włącza nagrywanie. Może to zrobić także kierowca wciskając przycisk na zasilaczu wpiętym w gniazdo zapalniczki. Jeśli dojdzie do stłuczki lub wypadku, wideorejestrator umożliwia natychmiastowe odtworzenie zapisu, poparte świadectwem autentyczności nagrania.

Bardziej rozbudowana wersja ADR810 wyposażona jest w obiektyw szerokokątny (156 stopni wobec 100 stopni w ADR610), dzięki czemu w kadrze filmu lepiej widać także to, co dzieje się na sąsiednich pasach ruchu. Urządzenia obsługują dodatkową funkcję wykrywania zmęczenia kierowcy.

Rejestratory mają kompaktowe rozmiary i ważą o połowę mniej niż smartfon. Długość przewodu zasilającego wynosi 4 metry, więc można go poprowadzić do gniazdka zasilającego wzdłuż krawędzi szyby.

Tweet

Informacja prasowa