Z badań przeprowadzonych przez firmy Castrol i TomTom wynika, że przeciętny kierowca może zatrzymywać się i ruszać 18 000 razy w ciągu roku.
Problemem nie są momenty zatrzymywania i uruchamiania pojazdu. Samochody w trybie miejskim pracują nawet przez jedną trzecią czasu przejazdu na biegu jałowym. I choć silnik zaprojektowany jest do pracy w szerokim zakresie prędkości, to przy wysokiej prędkości obrotowej zachodzi pomocny proces smarowania hydronamicznego. Szybszy ruch podnosi i rozdziela części na warstwie oleju, zapobiegając ich uszkodzeniu. Na biegu jałowym praca kluczowych części silnika bazuje na smarowaniu mieszanym, a nawet granicznym (półsuchym), co może skutkować uszkodzeniem jednostki napędowej.
Badania opisanego problemu przeprowadzone na uniwersytecie w Leeds wykazały, że obciążenie krzywek może być do 66% większe na biegu jałowym niż w trakcie jazdy.
Dlatego też Castrol oferuje dodatkową ochronę silnika w postaci oleju Magnatec Stop-Start. Zawiera on molekuły, które przywierają do kluczowych części silnika, tworząc samoregulującą się warstwę ochronną. Oznacza to, że nawet jeśli molekuły zostaną usunięte, kolejne szybko zajmą ich miejsce.
Castrol wraz z Wydziałem Chemii Uniwersytetu Cambridge opracował technikę spektroskopową pozwalającą sprawdzić, jak szybko odnawia się warstwa ochronna. Proces ten zajmuje 11 milisekund (dziesięć razy krócej niż mrugnięcie oka). W tym czasie wałek rozrządu wykonuje tylko ułamek obrotu, co oznacza, że zawsze obecna będzie ochronna warstwa nowych molekuł. Magnatec Stop-Start zmniejsza zużycie silnika podczas rozruchu, a wyniki testu OM646LA potwierdzają o 20% lepszą skuteczność ochrony silnika przed zużyciem powodowanym uruchamianiem i zatrzymywaniem.
0 komentarzy dodaj komentarz