Litery AD w nadtytule tej relacji można odczytywać jako skróconą nazwę międzynarodowej sieci dystrybucyjnej lub jako uroczyste określenie daty jej pierwszego w Polsce konkursu dla mechaników samochodowych.
Firma AD Polska jest częścią AD International, jednej z czterech głównych grup zakupowych działających na niezależnym światowym rynku motoryzacyjnym. Do wiodących dystrybutorów części samochodowych, materiałów eksploatacyjnych i wyposażenia warsztatowego należy też w Polsce, gdzie dysponuje trzema magazynami głównymi w Dębicy, Krakowie i Wrocławiu oraz 44 filiami na terenie całego kraju. Jej rynkową pozycję potwierdza też fakt, iż już do pierwszej edycji konkursu "Supermechanik AD 2016" zgłosiło się ponad dwa tysiące polskich warsztatowców, a imprezę tę wspomogli kluczowi dostawcy AD Polska: Centra/Exide, Champion, Denso, Fram, Goodyear, K2, Magneti Marelli, Moje Auto, Nissens, Optimal, Philips, SWAG, Textar i Valeo. Partnerzy główni konkursu to: Filtron, Castrol Edge i Gates. Merytoryczne wsparcie zapewniły firmy BETiS i HaynesPro.
Pierwszy etap konkursowych rozgrywek miał formę testów internetowych, na podstawie których wyłoniono stuosobową grupę uczestników finałowego spotkania zorganizowanego 3 września br. w zabytkowej krakowskiej zajezdni tramwajowej
Droga do zwycięstwa nie była jednak prosta ani łatwa. Najpierw w ściśle wyznaczonym czasie zawodnicy odpowiadali na trudniejsze już pytania teoretyczne, używając do tego celu tabletów udostępnionych przez organizatorów. Nie wszyscy umieli się posługiwać tym rodzajem elektronicznego sprzętu, stresująco działa również czujna obecność rodzin i kolegów z pracy zgromadzonych w drugiej części sali, a jeszcze w dodatku...
...na ostatecznego zwycięzcę oczekiwała główna nagroda w postaci samochodu Opel Astra
Rozgrywany na estradzie kolejny, przedostatni już etap zawodów przypominał popularny teleturniej "1 z 10", z tą jednak różnicą, że po zakończonej serii pytań i odpowiedzi z początkowej dziesiątki na placu boju pozostało dwóch uczestników ścisłego finału, czyli Ryszarda Ćwiertni z małopolskich Sułkowic i Łukasza Szostakiewicza z nadbużańskiej Włodawy
Czekały na nich dwa identyczne Volkswageny Polo uszkodzone dokładnie tak samo przez Sławomira Olszowskiego z firmy BETiS – głównego jurora zawodów
Liczni kibice nie zniechęcali się dość trudną obserwacją przebiegu tej praktycznej konkurencji. Zawodnicy widzieli też niewiele więcej, ponieważ mechatroniczne uszkodzenia pojazdów nie rzucały się w oczy
Usterki te należało zdiagnozować i usunąć, ale zostały tak pomysłowo ukryte, że ich lokalizacji nie zapewniało prawidłowe użycie testera...
Powinien je wykryć odpowiednio podłączony multimetr, lecz wszystkie dostępne złącza instalacji okazywały się dobrane nietrafnie
W regulaminowym czasie tej konkurencji nie udało się wyłonić zwycięzcy. Dopiero w 10-minutowej dogrywace minimalną przewagę uzyskał Łukasz Szostakiewicz i to jemu w udziale przypadła główna nagroda oraz zaszczytny tytuł "Supermechanik AD". Za zajęcie drugiego miejsca Ryszard Ćwiertnia otrzymał voucher o wartości 5 tysięcy złotych na zakupy w sieci AD Polska. Ponadto, każdy ze stu uczestników finału w Krakowie zatrzymał na własność tablet, na którym rozwiązywał testy
Pokonkursowe refleksje Łukasz Szostakiewicz – "Supermechanik AD 2016": Jestem zaskoczony tym zwycięstwem, bo konkurencja była bardzo silna. Pochodzimy z dość małego miasta na wschodzie Polski, przez nasz warsztat nie przewija się zbyt dużo nowoczesnych samochodów wyposażonych w złożone podzespoły, w tym elektronikę. Pytania i zadania były bardzo trudne, a nawet podchwytliwe, ale udało się! Ryszard Ćwiertnia – zdobywca drugiej nagrody: Zakres pytań testowych był bardzo szeroki. Dotyczyły zarówno elektryki, jak i filtrów olejów czy skrzyń biegów. Trudność dodatkowa polegała na tym, że był to test wielokrotnego wyboru. Sławomir Olszowski – firma BETiS, partner merytoryczny konkursu: Uczestnicy byli rewelacyjnie przygotowani. Odpowiedzieli na bardzo trudne pytania, których zakres zbliżony był do obowiązujących podczas egzaminów na rzeczoznawców samochodowych. Dawid Cieśla – Dyrektor Sprzedaży i Marketingu w AD Polska: Cieszy mnie, że dzięki temu konkursowi udało nam się pokazać, iż narzędzia pracy mechanika to już nie tylko przysłowiowy klucz trzynastka, ale też komputer, urządzenia diagnostyczne, umiejętność czytania schematów elektrycznych i znajomość parametrów samochodów. Cieszy mnie również, że nasi klienci mechanicy nadążają za zmianami, jakie zachodzą we współczesnych samochodach. Dlatego mam nadzieję na jeszcze większą liczbę uczestników następnej edycji konkursu "Supermechanik AD". |
0 komentarzy dodaj komentarz