Firma Castrol, producent środków smarnych, została partnerem projektu Bloodhound, którego celem jest zbudowanie pojazdu zdolnego do ustanowienia nowego rekordu prędkości na lądzie. Dzięki pomocy inżynierów Castrola, którzy dobiorą odpowiedni olej i pozostałe płyny, naddźwiękowy Bloodhound ma przekroczyć barierę 1000 mil na godzinę (ponad 1600 km/h).
Castrol angażował się w bicie rekordu prędkości na lądzie aż 21 razy – po raz pierwszy 90 lat temu, w 1924 roku. Sir Malcolm Campbell uzyskał wówczas prędkość 146 mil na godzinę (235 km/h). W czasach współczesnych Castrol ma na koncie 30-letnią współpracę przy biciu rekordów przez pojazdy Thrust. Thrust 2 uzyskał 633 mile na godzinę (1019 km/h), a do dziś niepobity pozostaje wynik Andy Greena w pojeździe Thrust SSC z 1997 roku – 763 mile na godzinę (1228 km/h). Właśnie ten rezultat będzie pierwszym celem bolidu Bloodhound SSC w 2015 roku, w Hakskeen Pan w RPA.
W nowym pojeździe zostanie wykorzystanych wiele najlepszych produktów Castrola, m.in. najwytrzymalszy olej EDGE, używany w sporcie motorowym płyn hamulcowy React SRF i inne środki, po które sięga m.in. agencja kosmiczna NASA.
Światowy rekord prędkości (763 mile na godzinę, czyli 1228 km/h) należy do pojazdu Thrust SSC. Ustanowił go w 1997 roku Andy Green, a pracami zespołu kierował dzisiejszy szef projektu Bloodhound – Richard Noble.
Przedstawiciele projektu Bloodhound szukali na całym świecie najlepszego miejsca do bicia rekordu. Potrzebna była pustynia o idealnie płaskim odcinku o długości co najmniej 12 mil (ok. 19,3 km) i szerokości 2 mil (ok. 3,2 km). Wybór padł na Hakskeen Pan w Republice Południowej Afryki. Przy pełnej prędkości Bloodhound SSC będzie pokonywać milę (1609 metrów) w 3,6 sekundy.
Bloodhound SSC będzie napędzany trzema silnikami odrzutowymi Rolls-Royce EJ200, wspomaganymi zespołem rakiet hybrydowych Nammo. Źródłem napędu pompy utleniacza do paliwa rakietowego będzie 750-konny silnik z samochodu wyścigowego. Łączna moc to 135 000 KM, czyli mniej więcej tyle, co w 180 samochodach Formuły 1.
Kliknij, aby powiększyć rysunek
Obecnie prace nad pojazdem Bloodhound SSC trwają w centrum technicznym zespołu w Bristolu. Według planu ma on być gotowy latem 2015 roku; wtedy też odbędą się testowe przejazdy w Wielkiej Brytanii (przy prędkości ok. 320 km/h). Później ekipa przeniesie się do RPA, gdzie zostanie podjęta próba uzyskania 800 mil na godzinę (1287 km/h). Kolejny etap to powrót do Wielkiej Brytanii, analiza danych i – w sezonie 2016 – kolejna próba w RPA. Tym razem celem będzie 1000 mil na godzinę (1609 km/h).
W projekt jest zaangażowanych ponad 250 firm z Wielkiej Brytanii, z czego 180 to niewielkie przedsiębiorstwa. Projekt jest dla nich szansą, by pokazać swoje możliwości.
Ponad 5500 szkół w Wielkiej Brytanii chce korzystać z danych dostarczonych przez zespół projektu Bloodhound w swoim programie nauczania. Także szkoły w RPA (zgłosiło się już ich ponad 200) chcą brać udział w programie edukacyjnym na bazie danych z projektu Bloodhound. Dziś w RPA jest ponad 100 ambasadorów projektu, którzy wykorzystują go, by zainspirować młodych ludzi, którzy studiują matematykę i inne nauki ścisłe.
0 komentarzy dodaj komentarz