Nawet najlepsze opony zimowe stają się bezużyteczne, jeżeli zawieszenia, a zwłaszcza amortyzatory, są w samochodzie wadliwe, gdyż wpływa to niekorzystnie na przyczepność, czyli tym samym – na bezpieczeństwo jazdy.
Firma Bilstein doradza, aby przy okazji sezonowej wymiany opon letnich na zimowe sprawdzać stan techniczny takich elementów zawieszenia, jak amortyzatory i sprężyny. Zbyt często bagatelizuje się bowiem wpływ nadmiernego zużycia tych części na bezpieczeństwo zimowej jazdy, któremu nie sprzyjają przecież: wydłużona droga hamowania, wcześniejsze występowanie akwaplaningu, ogólny brak przyczepności i zwiększenie niebezpieczeństwa poślizgu na zakrętach. Jazdy próbne oraz testy zawieszeń przeprowadzane przez odpowiednio przeszkolonych pracowników serwisowych ujawniają tego rodzaju usterki, a tym samym – przyczyniają się do poprawy bezpieczeństwa na zimowych drogach.
Właściwy kontakt opony z nawierzchnią zapewnia tylko pełna siła tłumienia występujących w tym układzie drgań. Do efektów wadliwej pracy amortyzatora należą: wydłużona nawet o 20% droga hamowania, a także zaburzenie funkcjonowania elektronicznych systemów, takich jak ABS i ESP. Pojazdy, w których te niekorzystne zjawiska nie zostaną w porę wyeliminowane, znacznie pogarszają sytuację na drodze i zagrażają bezpieczeństwu wszystkich uczestników ruchu, zwłaszcza podczas nagłego hamowania lub manewrów wyprzedzania, omijania itp. Niestabilność na zakrętach, jak i wcześniej wspomniany akwaplaning stanowią dodatkowy potencjał ryzyka.
Charakterystyczne zużycie bieżnika opony powodowane przez niesprawny amortyzator
Liczba wypadków mówi sama za siebie. Według przeprowadzonych badań, w ponad 50 procentach współodpowiedzialnym "sprawcą" wypadków z udziałem pojazdów o przebiegu ponad 150 000 km, są niesprawne amortyzatory. Dotyczy to również nowszych samochodów. Zużycie amortyzatorów następuje stopniowo i ze względu na przyzwyczajanie się kierowcy do ich nieskutecznego działania jest często niezauważane. Dlatego właśnie specjaliści z firmy Bilstein zdecydowanie zalecają badania amortyzatorów i sprężyn przy wymianie opon letnich na zimowe.
Już wstępne oględziny przeprowadzone po wymontowaniu koła z pojazdu pozwalają jednoznacznie zidentyfikować takie usterki, jak nierównomierne zużycie bieżników opon, uszkodzone odbojniki i osłony, wyciek oleju z amortyzatora, skorodowane lub pęknięte sprężyny. Jest to także dogodny moment do profesjonalnej oceny stanu tarcz i klocków hamulcowych.
Rzetelna informacja o występujących zagrożeniach bezpieczeństwa wbrew pozorom nie zraża klientów, lecz budzi ich zaufanie do warsztatu, który nie ogranicza swej aktywności do ścisłej realizacji otrzymywanych zleceń. Generalnie zaleca się, aby rutynowe badania związane z bezpieczeństwem elementów pojazdu były przeprowadzane co 20 000 km.
Jak wstępnie rozpoznać uszkodzony amortyzator?
Niesprawne amortyzatory zmniejszają bezpieczeństwo na drogach także w sposób pośredni, ponieważ w znacznym stopniu wpływają niekorzystnie na psychiczną kondycję kierowców, a szczególnie na ich zdolność koncentracji uwagi. Nadmierne bowiem drgania źle amortyzowanych zawieszeń destabilizują także całe nadwozie samochodu, co powoduje szybsze zmęczenie podróżujących. W przypadku osoby prowadzącej pojazd stan ten niejako automatycznie osłabia prawidłowe reakcje na zmienne warunki drogowe, a to oznacza poważne zagrożenia, szczególnie w trudnym dla wszystkich kierowców okresie jesienno-zimowym.
Sprawność amortyzatorów może być sprawdzona podczas jazdy próbnej lub badana testerem zawieszeń. Powinien też potwierdzać jednoznacznie szczegółowy wydruk protokołu dokonanej kontroli. W razie ujawnienia nieprawidłowości zarówno amortyzatory, jak i sprężyny można wymieniać wyłącznie parami w obrębie jednej osi. Zapobiega to powstawaniu niebezpiecznych różnic skuteczności tłumienia, a więc zwiększa stabilność ruchu pojazdu i bezpieczeństwo podróżujących.
0 komentarzy dodaj komentarz