Prawidłowe oczyszczenie szyb ze szronu albo lodu wcale nie jest proste – mówią pracownicy firmy NordGlass. Stosując nieodpowiednie narzędzia i metody można nieodwracalnie uszkodzić powierzchnię szyby.
Najwięcej problemów zimą sprawiają szyby przednie. Szyby tylne mają zwykle zainstalowane ogrzewanie elektryczne, a szyby boczne są wykonane ze szkła hartowanego, odpornego na zarysowania skrobaczką.
Stosowanie skrobaczki z tworzywa sztucznego jest najpopularniejszą i najszybszą metodą usuwania nagromadzonego lodu i śniegu. Niestety, najbardziej szkodzi to szklanej powierzchni. Drapiąc szybę skrobaczką tylko dwa razy dziennie zauważymy po kilku miesiącach wiele drobnych rys. Większość właścicieli samochodów stosuje najtańsze skrobaczki wykonane ze zbyt miękkich tworzyw sztucznych. Znacznie lepiej jest używać skrobaczki z twardego tworzywa. W miękką linię ostrza wbijają się ziarna piasku znajdujące się w zamarzniętym lodzie i to właśnie one prowadzą do powstawania rys. Linia ostrza skrobaczki powinna być więc ostra i twarda. Narzędzie, które ma tępą krawędź natarcia jest zużyte i należy je wymienić.
Ważna jest też technika posługiwania się skrobaczką. Istotny jest kąt, pod jakim należy trzymać skrobaczkę. Przy kącie przyłożenia mniejszym niż 45° pod krawędzią zbiera się lód i ziarenka piasku, które będą rysować szybę. Przy przyłożeniu skrobaczki pod kątem większym niż 45° śnieg z piaskiem zostaje usuwany (spychany) z powierzchni szyby bez wciskania ziarenek piasku w powierzchnię szyby i skrobaczkę.
Znacznie bezpieczniejszym sposobem usuwania lodu jest korzystanie z odmrażaczy lub płynów do spryskiwaczy. Jedynym skutkiem ubocznym tej metody mogą być niewielkie białe odbarwienia na plastikach podszybi; da się je jednak łatwo usunąć. Równie dobrym sposobem jest zaaplikowanie zimowego płynu do wycieraczek bezpośrednio na szybę i zebranie osadu po kilku minutach.
Najtańsza i najskuteczniejsza metoda ochrony szyb to przykrywanie grubym papierem, tkaniną lub specjalną matą. Po zdjęciu osłony szyba jest czysta i nie wymaga dodatkowych zabiegów pielęgnacyjnych.
Dobrym pomysłem jest także przeprowadzenie zabiegu hydrofobizacji, który zmniejsza siłę z jaką lód trzyma się na szybach. Operację można wykonać w placówkach firmy NordGlass. Zabieg polega na nadawaniu materiałom właściwości utrudniających przyleganie wody. Poddane hydrofobizacji szyby zyskują powłokę, dzięki której aż o 70% zmniejsza się przyczepność cząstek brudu i śniegu. W serwisach NordGlass proces nakładania powłoki hydrofobowej na szybę kosztuje 50 złotych i trwa około pół godziny. Powłoka zachowuje swoje właściwości przez rok.
0 komentarzy dodaj komentarz