Zarówno w Polsce, jak i w całej Europie samochody wyposażone w automatyczną skrzynię biegów wciąż należą do mniejszości, lecz od ponad dziesięciu lat sytuacja ta zaczyna się zmieniać.
Szacuje się, że obecnie tego typu układy przeniesienia napędu ma niecałe 10 procent wszystkich aut poruszających się po naszych drogach. Tymczasem w Stanach Zjednoczonych sytuacja wygląda zgoła odmiennie – tam około 90 procent samochodów to pojazdy wyposażone w automatyczne skrzynie biegów.
Jednak i w Europie zatłoczone miasta i coraz częstsze korki uliczne wywołują wśród kierowców irytację, pogłębianą jeszcze przez ciągłe operowanie drążkiem zmiany biegów i sprzęgłem.
Powoduje to stopniową zmianę preferencji kierowców, więc koncerny motoryzacyjne dynamicznie rozwijają technologie związane z automatycznymi skrzyniami biegów. Dziś zakup auta z automatem kosztuje niewiele drożej niż wersji ze skrzynią manualną, a wkrótce stanie się wręcz standardem.
Najnowsze przekładnie automatyczne zachwycają swą sprawnością. Wyposaża się je w 5, 6, 8, a nawet 9 przełożeń, co powoduje, że kierowca nie odczuwa momentu zmiany biegu, a współczesne samochody o takiej konstrukcji niejednokrotnie przewyższają pod względem osiągów wersje tradycyjne. Do głównych zalet automatów należy dziś również oszczędność paliwa (kiedyś zużywały go więcej niż samochody ze skrzyniami manualnymi).
Wspomnianą zmianę preferencji kierowców widać najwyraźniej w segmencie Premium, gdzie większość modeli jest już wyłącznie wyposażana w skrzynie automatyczne. Na przykład jeden z dealerów BMW w Warszawie sprzedał w 2011 roku tylko jeden samochód ze zwykłą skrzynią biegów! Można również zauważyć, że także na rynku wtórnym pojawia się też coraz więcej samochodów bez pedału sprzęgła.
Spowodowane jest to ogromnym skokiem technologicznym w dziedzinie konstrukcji tych przekładni. Zostały wyeliminowane typowe wady starych rozwiązań, takie jak: wysokie zużycia paliwa, większa awaryjność i gorsza dynamika jazdy. Pozostały natomiast zalety, czyli ogromna wygoda prowadzenia takiego samochodu i optymalny w każdej sytuacji dobór przełożeń.
Te czynniki powodują, że automatyczne przekładnie stają się coraz bardziej popularne również w autach klasy średniej i coraz częściej – w małych miejskich samochodach wyposażonych w niewielkie silniki o pojemności poniżej jednego litra.
Dane z 2010 roku wskazują, że w Polsce było wówczas 1,7 miliona samochodów wyposażonych w automatyczną skrzynię biegów, co stanowi 10 procent całej ich liczby. Szacuje się, że w roku 2015 ilość ta podwoi się i po naszych drogach będzie się poruszać nawet 3,5 miliona aut z przekładnią automatyczną! Oznacza to wzrost zapotrzebowania na specjalistyczny serwis tych skrzyń. Już dziś widzimy duży przyrost liczby warsztatów oferujących tego rodzaju usługi.
Różnorodność typów skrzyń automatycznych wywołuje także zapotrzebowanie na wysoko specjalistyczne oleje przekładniowe. Już z samej konstrukcji przekładni automatycznych wynika konieczność stosowania olejów przekładniowych z oznaczeniem ATF (automatic transmision fluid).
Oleje tej grupy muszą jednak cechować się też innymi, coraz bardziej zróżnicowanymi właściwościami, które zależą od konkretnego typu i konstrukcji skrzyni automatycznej, oraz spełniać rygorystyczne normy producentów pojazdów, ogólnie zwane specyfikacjami. Producenci olejów stale więc poszerzają ich ofertę, by sprostać rosnącym potrzebom rynku. Jednym z liderów polskiego rynku, posiadającym najszerszą i najczęściej modernizowaną ofertę olejów do przekładni automatycznych (ATF) w Europie, jest niemiecka firma Ravenol.
2012-08-28 09:00
automatyczne skrzynie
piotr statkiewicz
zgadzam sie z autorem , jednak nalezaloby wspomniec o tym , kto ma najwiekszy wklad , a co zatym idzie najbardziej istotny w ewolucje skrzyn automatycznych , mam na mysli komfort jazdy , oszczednosc paliwa , eliminacje pokretel i przelacznikow pozdrawiam
1 komentarzy dodaj komentarz