Odpowiada na pytania związane z doborem zamienników olejów zalecanych przez producentów pojazdów oraz z opłacalnością stosowania nowszych produktów zamiast dotychczasowych.
Producenci pojazdów wyposażonych w spalinowe silniki tłokowe zalecają do ich smarowania przeważnie jeden konkretny gatunek oleju określonej marki. Znacznie rzadziej umieszczają w instrukcjach obsługi dwie lub trzy takie alternatywne propozycje. Producentów olejów o podobnych właściwościach jest jednak znacznie więcej. Czym przede wszystkim powinien kierować się warsztat serwisujący dany pojazd w sytuacji, gdy są okoliczności przemawiające za zmianą gatunku i marki?
Niemalże wszyscy producenci olejów silnikowych mają w swojej ofercie produkty popularne, jak i te z „górnej półki”. Może się zdarzyć, że użytkownik zechce zmienić gatunek lub markę oleju silnikowego na taką, która, jego zdaniem, lepiej spełni swoje zadania.
W tym celu musi zorientować się, jakie są zalecenia producenta odnośnie jakości i lepkości oleju. Wyczerpujące informacje powinny być podane w dokumentach technicznych i instrukcji obsługi pojazdu.
Do porównania jakości służy klasyfikacja wg API (amerykańska) lub ACEA (europejska). Obie one tworzą pewne uporządkowane standardy i pozwalają na porównanie olejów pod względem jakościowym. Producenci pojazdów powszechnie korzystają z tych norm, rekomendując stosowanie olejów spełniających określone poziomy jakości. Do porównania lepkości służy norma wg klasyfikacji SAE, którą również posługują się producenci pojazdów w celu zapewnienia najbardziej korzystnych warunków pracy jednostki silnikowej.
Znając zalecenia producenta samochodu w zakresie wspomnianych parametrów, można szukać zamienników wśród olejów silnikowych innych marek, których producenci na opakowaniach swoich produktów powszechnie stosują specyfikacje SAE oraz ACEA i API. Wystarczy porównać podane informacje na etykietach z danymi w książce serwisowej.
Jest jeszcze jeden istotny parametr, o którym należy koniecznie pamiętać, dobierając właściwy olej silnikowy. Chodzi mianowicie o normy fabryczne samych producentów silników, którzy często stworzyli własne wymagania dla swych jednostek. Dotyczy to szczególnie najnowszych konstrukcji, gdzie wymagania stawiane olejom w tych jednostkach są najbardziej surowe. Producenci olejów wykazują na opakowaniach również i te dane, o ile posiadają odpowiednie dokumenty, potwierdzające przydatność oleju w konkretnym modelu silnika.
Dawniej oleje silnikowe dzieliły się na dwie zasadnicze grupy: do silników z zapłonem iskrowym i silników z zapłonem samoczynnym. Obecnie pojawia się na rynku coraz więcej gatunków uniwersalnych, czyli nadających się do obydwu tych zastosowań. Kiedy warto z tej uniwersalnej możliwości korzystać? Czy każdy taki olej uniwersalny równie dobrze nadaje się do obu rodzajów silników? Jeśli nie, to po czym poznać, który rodzaj silnika jest tu bardziej preferowany?
Dawniej wymagania stawiane olejom oraz poziom technologiczny produktów olejowych segregowały rynek olejów silnikowych na następujące grupy: oleje do silników benzynowych samochodów osobowych oraz oleje do silników Diesla w podziale na samochody osobowe, ciężarowe i maszyny robocze. Taka sytuacja była ugruntowana przez europejską klasyfikację ACEA do 2004 roku. Jednak w miarę postępu technologicznego produkty olejowe podnosiły swoją jakość i szybko okazało się, że większość z nich może być stosowana z powodzeniem zarówno w silnikach benzynowych, jak i wysokoprężnych. Zmiany te zostały usankcjonowane w nowej klasyfikacji jakościowej ACEA jesienią 2004 r. Nowa klasyfikacja dzieli oleje silnikowe już tylko na dwie zasadnicze grupy: oleje do silników samochodów osobowych i dostawczych oraz oleje do silników z zapłonem samoczynnym w pojazdach ciężarowych i maszynach roboczych. Wcześniej stosowana klasa A (silniki benzynowe) i B (silniki Diesla) zostaje zastąpiona sekwencją A/B, co oznacza przydatność do stosowania w silnikach obu typów. Aktualnie oleje są opisywane za pomocą czterech kombinacji: A1/B1, A3/B3, A3/B4 oraz A5/B5. Nie ma już klasy A2/B2, natomiast A4 jest zarezerwowana dla silników benzynowych z bezpośrednim wtryskiem benzyny.
Równocześnie Stowarzyszenie Europejskich Producentów Samochodów wprowadziło w 2004 roku do silników Diesla z układami oczyszczania spalin, jak i benzynowych z katalizatorami Đ nowe (nieistniejące dotąd) kategorie: ACEA C1, C2 i C3.
W świetle tych zmian widać, że obecnie zatarła się różnica pomiędzy olejami pod względem ich aplikacji w silnikach benzynowych i wysokoprężnych samochodów osobowych i dostawczych. Niemniej jednak nadal można spotkać na rynku oleje przeznaczone do silników z zapłonem samoczynnym (np. Mobil 1 Turbo Diesel 0W-40, Mobil Super S Turbo Diesel 10W-40, Mobil Super M Diesel 15W-40). Wynika to z tego, że olej w silniku wysokoprężnym musi sprostać szczególnym wymaganiom, takim jak obowiązek utrzymywania wnętrza silnika w czystości (dzięki lepszym właściwościom dyspergującym) czy umiejętność radzenia sobie z kwaśnymi produktami spalania itp. Niektóre z tych olejów mogą być również z powodzeniem stosowane w silnikach benzynowych, o czym świadczą spełnione kategorie A wg ACEA, jednak ich zasadniczym przeznaczeniem są silniki wysokoprężne samochodów osobowych i dostawczych.
Czy z technicznego punktu widzenia każdy olej silnikowy należący do niższej klasy jakościowej można zastąpić podobnym produktem o wyższej klasie jakościowej? Czy taka zamiana jest korzystna pod względem ekonomicznym?
To właściwie jest pytanie o „najlepszy olej silnikowy”. Nie ma na nie prostej odpowiedzi. Można najwyżej mówić o najlepszym produkcie dla konkretnego modelu silnika.
Istnieje, co prawda, potwierdzona reguła, która mówi, że oleje oparte na bazach syntetycznych są lepsze od tych opartych na pochodnych ropy naftowej, jednak i tu są wyjątki. Stosowanie nowoczesnego oleju do silnika w pojeździe zabytkowym (wykonanym w technologii dostępnej np. w latach 50.) może doprowadzić do rozszczelnienia się elementów silnika i w konsekwencji Đ spadku jego wydajności. Także do mocno wysłużonego już silnika nowej generacji nie są polecane produkty z „najwyższej półki”. Nie istnieje zatem jeden uniwersalny olej, który byłby zawsze i bezwzględnie najlepszy!
Nowoczesne silniki samochodowe wymagają coraz bardziej zaawansowanych technologicznie produktów olejowych. W odpowiedzi na często silnie zróżnicowane wymagania różnych producentów pojazdów powstało wiele specjalistycznych produktów, spełniających wymagania norm producenckich jednego lub kilku wytwórców samochodów. Konieczne jest zdanie sobie sprawy z tego, że wprowadzenie nowego produktu jest poprzedzone tysiącami godzin badań stanowiskowych oraz testów drogowych. W ich efekcie otrzymujemy gotowy produkt, będący skończoną i pełną formulacją, która nie wymaga już poprawek w postaci różnego rodzaju dodatków do oleju. Uzyskanie potwierdzenia spełniania określonych norm producenta silnika (np. Opel, VW, Ford) wymaga kolejnych starań firmy olejowej i ponownych testów silnikowych. Z reguły najkorzystniej jest stosować syntetyczne oleje silnikowe, ponieważ mają one najwyższe klasy jakościowe, spełniające jednocześnie stosowne normy producenta silnika. Jeśli jednak poszukiwany olej nie jest oparty na syntetycznych komponentach, ale spełnia rekomendacje jakościowe, lepkościowe oraz normy fabryczne producenta silnika (zwykle najważniejsze), to na tym należy poprzestać. Oznacza to bowiem, że nasza jednostka silnikowa nie wymaga stosowania najdroższych produktów syntetycznych i doskonale pracuje na olejach nieco tańszych, co znajduje odbicie w niższych kosztach eksploatacji pojazdu. Warto dodać, że eksploatacja w okresie gwarancyjnym wymaga stosowania środków smarnych, spełniających normy fabryczne producenta. W przeciwnym razie możemy utracić gwarancję na silnik i jego podzespoły.
Są w ofercie firmy Mobil oleje silnikowe o szczególnych własnościach, opracowane w oparciu o opatentowaną formulację i technologię SuperSyn. Czym te oleje różnią się pod względem składu i właściwości od produktów standardowych tych samych klas?
Produkty serii Mobil 1 reprezentują najwyższą technologię w dziedzinie kompozycji olejowych do silników samochodowych. Dzieje się tak za sprawą skrupulatnie dobranych syntetycznych baz olejowych oraz pakietu dodatków, niespotykanych w innych produktach tej marki. Jednym z dodatków uszlachetniających jest tzw. SuperSyn - formulacja i technologia opatentowana przez ExxonMobil. Jej zadaniem jest jeszcze lepsza ochrona silnika i przedłużanie jego żywotności. Osiąga się to poprzez wprowadzenie cząstek pomiędzy pracujące powierzchnie, oddzielenie ich i niedopuszczenie do kontaktu metal-metal. Technologia SuperSyn posiada unikalną właściwość: w skali mikro cząsteczki tych dodatków zachowują się jak powietrzna poduszka, która separuje powierzchnie trące. W miarę wzrostu siły nacisku powierzchni na siebie cząsteczki znajdujące się pomiędzy utwardzają się i nie dopuszczają do kontaktu pracujących powierzchni, co prowadzi do doskonałego zabezpieczenia wnętrza pracującej jednostki. Skuteczność tej technologii znajduje potwierdzenie w praktyce. Regularne stosowanie olejów grupy Mobil 1 z SuperSyn zapewnia maksymalną ochronę przeciwzużyciową, co ma odzwierciedlenie w przebiegach idących w setki tysięcy bez znaczącego zużycia silnika. Takie osiągi są jednak możliwe tylko wtedy, gdy olej wraz z filtrem jest wymieniany zgodnie z rekomendacją w książce obsługi.
0 komentarzy dodaj komentarz