SDCM: lobby producentów nie ma racji

SDCM

Stowarzyszenie Dystrybutorów Części Motoryzacyjnych (SDCM) jest zdania, że producenci samochodów starają się nakłonić użytkowników do zakupu nowych pojazdów manipulując statystykami. Oczywiście najlepiej byłoby, gdyby po naszych drogach jeździły nowe auta, ale nieuczciwe jest namawianie do wydawania pieniędzy za wszelką cenę - uważa SDCM. Szczególnie irytuje fakt, że lobby producentów sięga po nieprawdziwe argumenty i w ten sposób zmusza kierowców do sięgania po portfel.

Niektóre media uporczywie powtarzają, że Polska to skansen z samochodowym złomem sprowadzanym z Zachodu – a to sprawia, że na naszych drogach jest coraz mniej bezpiecznie. Statystyczny wieku samochodu w Polsce wynosi według oficjalnych danych 15,5 roku (czyli znacznie więcej od średniej unijnej). Przy okazji postuluje się konieczność wprowadzenia nad Wisłą takich zmian fiskalnych, które zniechęcą do kupowania używanych samochodów. SDCM wyjaśnia tymczasem, że argument zaawansowanego wieku samochodów jest co prawda bardzo chwytliwy, ale zarazem nieprawdziwy. Orędownicy tezy o „złomie” posługują się mianowicie danymi pochodzącymi z bazy Centralnej Ewidencji Pojazdów – a ta jest obarczona dużymi błędami, ponieważ powstała z wykorzystaniem ewidencji pojazdów prowadzonej przez gminy, która w znacznej mierze jest nieaktualna. W gminnych rejestrach nie uwzględniono bowiem pojazdów, które zostały już wycofane z użycia bądź zezłomowane bez wyrejestrowania. Zdarzało się też, że ten sam był zarejestrowany nawet trzykrotnie. Szacuje się, że nawet 3 miliony takich aut, wciąż znajdujących się w ewidencji, dawno już trafiło na złomowiska lub do hut. W efekcie wiele samochodów figurujących w gminnych spisach jeździ tylko "na papierze".

Gdyby dane statystyczne Centralnej Ewidencji Pojazdów były prawidłowe, na każde nowe auto musiałby przypadać pojazd trzydziestoletni lub dwa samochody dwudziestoletnie. Tak oczywiście nie jest. Z badań międzynarodowej organizacji GiPA wynika, że w roku 2011 średni wiek samochodów osobowych w Polsce wynosił 11,47 roku; średni wiek pojazdów użytkowych (do 3,5 tony) był jeszcze niższy. Potwierdzają to badania przeprowadzone przez inne ośrodki. MotoFocus twierdzi, że średni wiek aut w Polsce to 11 lat, zaś EurotaxGlass mówi o 12 latach. Poza tym w ubiegłym roku średni wiek aut wystawionych na sprzedaż na platformie Otomoto.pl wynosił około 10 lat. Jest to wciąż więcej niż za naszą zachodnią granicą (w Niemczech średni wiek samochodów wynosi 8 lat), ale już w „ekologicznej” i bezpiecznej Szwecji średnia wieku samochodów wynosi prawie 10 lat. Na Słowacji (gdzie w przeliczeniu na mieszkańca produkuje się najwięcej samochodów w Europie) jest to 11 lat, natomiast w nowoczesnej Finlandii - 11,6 roku.

Od trzech lat także liczba sprowadzanych z zagranicy pojazdów znacznie się zmniejsza. Nie jest tajemnicą, że ludzie mają coraz mniej pieniędzy i coraz rzadziej stać ich nawet na używane auta. W takiej sytuacji nie ma sobie co robić nadziei, że metodami administracyjnymi uda się zmusić konsumentów do rezygnowania z kupna używanego samochodu i nabycia nowego modelu w salonie. Takie działania prowadziłyby też do ograniczenia obywatelom prawa wyboru. Wreszcie sztuczne napędzanie koniunktury wiązałoby się ze zwiększeniem i tak już znacznego zadłużenia konsumentów. SDCM życzy producentom samochodów jak najwięcej klientów. Niech jednak nowe auta kupują ludzie, których naprawdę stać na pojazd z salonu i nabycie go z własnej, nieprzymuszonej woli – mówi Alfred Franke, prezes Stowarzyszenia Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych.