Tak nazywa się innowacyjna tarcza hamulcowa, której robocze powierzchnie samoczynnie oczyszczają się podczas hamowania. Rozwiązanie to jest równie skuteczne, jak konstrukcyjnie proste!
Nowe tarcze hamulcowe o standardowej konstrukcji dobrze współpracują z ciernym materiałem nowych klocków, ponieważ współpracujące ze sobą powierzchnie obu tych elementów są dzięki precyzyjnej obróbce bardzo gładkie. Poza tym metalowe gładzie tarcz muszą być przed montażem starannie oczyszczone i odtłuszczone, by kompletny hamulec działał prawidłowo.
Stan ten jednak podczas użytkowania samochodu zmienia się szybko i zdecydowanie niekorzystnie, gdyż usytuowanie hamulców w podwoziu pojazdu sprawia, iż są one narażone na bezpośredni kontakt z wodą i błotem, rozpylanymi na mokrych nawierzchniach przez bieżniki opon. Skutkiem oddziaływania wilgoci i wysokich temperatur występujących w trakcie hamowania są najpierw mikroskopijne, a potem pogłębiające się korozyjne wżery na gładkich dotychczas powierzchniach tarcz. Wysychające błoto silnie przywiera do metalu, tworząc materiał ścierny żłobiący łukowe rowki na roboczych płaszczyznach klocków. Błoto ściera się szybko, lecz rowki i rozdzielające je garby pozostają, rysując coraz głębiej tarczę, która stosunkowo szybko ulega znacznemu zużyciu.
Opisane tu procesy nie osłabiają bezpośrednio skuteczności hamulców, gdyż żłobienia, rysy i występy ciernie współpracujących części wzajemnie do siebie pasują. Ich późniejsze termiczne odkształcenia i mikropęknięcia mogą jednak powodować drgania i hałaśliwą pracę. Kiedy jednak we wspomnianych rowkach i wżerach zaczyna zalegać błoto i wilgotne korozyjne osady, ich podgrzewaniu towarzyszy intensywne wydzielanie się gazów. Gazowa poduszka zaczyna oddzielać klocki od tarczy, co powoduje gwałtowną utratę siły hamowania, zwaną z angielska efektem fadingu.
Rowek tworzy zamkniętą pętlę, której przebieg odprowadza zanieczyszczenia z całej powierzchni styku klocka z tarczą |
Nowe rozwiązanie, czyli tarcza ATE Power Disc, przez długi czas zapobiega opisanym tu negatywnym zjawiskom i przedłuża trwałość wszystkich elementów hamulca. Samoczynne oczyszczanie metalowej płaszczyzny wymuszane jest przez wykonany w niej rowek tworzący zamkniętą, wielokrotnie krzyżującą się pętlę. W nim gromadzą się wszelkie zanieczyszczenia, wyrzucane następnie na zewnątrz obwodu tarczy przez siłę odśrodkową. Pętla ta jest równocześnie wskaźnikiem umożliwiającym szybkie i dokładne rozpoznanie stopnia zużycia tarczy bez dodatkowych przyrządów pomiarowych. Jeśli wyżłobienie powierzchni zanika, tarcza wymaga niezwłocznej wymiany.
Do ochrony tarczy przed korozją, zwłaszcza w pierwszym okresie jej eksploatacji, służy specjalna powłoka, która ułatwia zarazem proces wzajemnego docierania się metalowej płaszczyzny roboczej i powierzchni klocka.
Przy tej okazji przedstawiam Państwu inną, na pozór drobną innowację ATE. Jest nią zamieszczony poniżej specyficzny blankiet (do wycięcia i kopiowania), przeznaczony dla warsztatów zajmujących się serwisowaniem samochodowych hamulców. Pełni on funkcję technologicznej instrukcji dla serwisowego personelu i równocześnie wydawanego klientowi protokołu wykonanych czynności obsługowo-naprawczych.
0 komentarzy dodaj komentarz