Pomimo wielu spójnych przepisów unijnych wciąż obowiązuje dowolność w kwestii jazdy samochodem w dzień z włączonymi światłami. Podobnie, jak z posiadaniem kompletu żarówek zapasowych.
Od 2011 roku na fabrycznym wyposażeniu nowo homologowanych modeli samochodów do 3,5 tony dmc montowane są światła do jazdy dziennej. Przepis ten obejmuje niemal całą Europę, jednak kierowcy starszych aut mogą być zobligowani do używania świateł mijania przez całą dobę. Zależy to bowiem od danego kraju i sytuacji. Stosowne informacje o lokalnych przepisach znajdują się przy drodze na przejściu granicznym. W Polsce jest to między innymi niebieska tablica z charakterystycznym piktogramem świateł i napisem 24h. Podobne rozwiązanie zobaczymy w krajach, w których taki obowiązek istnieje.
Sprawa komplikuje się w państwach odnoszących się do różnych sytuacji – obszarów, kategorii dróg, warunków atmosferycznych czy pór roku. Tak szczegółowe informacje mogą umknąć kierującemu bądź nie zostaną zapamiętane.
- Z punktu widzenia polskiego kierowcy warto pozostać przy swoim codziennym obowiązku. Przepis nakazujący używanie świateł mijania przez całą dobę wprowadzono u nas piętnaście lat temu. Od tego czasu część użytkowników pojazdów ustawiło ich działanie na stałe bądź zamontowało dodatkowe oświetlenie, tzw. dzienne. Jazda z włączonymi światłami w dzień nie będzie karana w krajach, w których takiego przepisu nie ma – mówi Wioletta Pasionek, Marketing Manager Central Europe z Lumileds Poland, producenta i dystrybutora oświetlenia samochodowego marki Philips.
W niektórych państwach istnieje obowiązek posiadania kompletu żarówek zapasowych. W naszym takiego nakazu nie ma, obowiązują zapisy Konwencji Wiedeńskiej z 1968 roku. Traktat reguluje między innymi wyższość niektórych przepisów kraju, w którym dany pojazd jest zarejestrowany, nad tymi, które istnieją w państwie, po drogach których jeździ. Daje to klarowną odpowiedź na kwestię posiadania zestawu żarówek zapasowych.
Warto jednak podejść do tego zdroworozsądkowo. Przepalenie żarówki może nastąpić zawsze i wszędzie. Kontynuowanie jazdy z niesprawnym oświetleniem - dotyczy to też kierunkowskazów czy pozycyjnych z tyłu - stworzy niebezpieczne sytuacje na drodze. Zestaw żarówek zapasowych - w domyśle halogenowych - powinien być dobrany do konkretnego modelu. Pierwszym wyznacznikiem jest typ do reflektorów głównych, np. H4 czy H7. W niektórych modelach dostęp do nich jest utrudniony, dlatego warto zawczasu zajrzeć do instrukcji pojazdu i sprawdzić sposób ich wymiany.
0 komentarzy dodaj komentarz