Nowością wśród produktów marki Pachnąca Szafa jest Anti-Tabac, czyli dezodorant do samochodowych wnętrz i pomieszczeń "skażonych" przez palaczy tytoniu. Może on mieć postać świecy zapachowej, granulatu do popielniczki i dyfuzera.
Przetestowaliśmy wszystkie te odmiany według trzech kryteriów: efektywności w usuwaniu nieprzyjemnych zapachów, estetyki i emitowanego aromatu. Naszym zdaniem, najładniej wygląda zielona świeczka ze znakiem rozpoznawczym Pachnącej Szafy. Wydziela też ona miłą, orzeźwiającą woń, lecz efekt ten słabnie po zapaleniu knota i nie przebija się przez dym papierosowy wydzielany przez kilka papierosów jednocześnie, choć przy jednej osobie palącej neutralizacja nikotynowego zapachu jest niemal pełna.
Dyfuzer dzięki ratanowym prętom ma takie same zalety jak świeczka: wygląda równie atrakcyjnie, pachnie przyjemnie i skutecznie odświeża powietrze w niezbyt zadymionych wnętrzach. Przy silniejszym zadymieniu jego aromat miesza się z zapachem palonego tytoniu, tworząc mieszankę zapachową mniej drażniącą powonienie osób niepalących.
Najbardziej skuteczną dezodoryzację zapewniają, naszym zdaniem, granulki do popielniczek. Niewiele trzeba ich tam wsypać dla zniwelowania zapachu niedopałków. Gdy wypełni się popielniczkę warstwami niedopałków i granulek układanymi na przemian, wyczuwalny staje się jedynie świeży zapach granulek.
W sumie stwierdzić można, iż wszystkie testowane produkty spełniają swą podstawową funkcję w sposób zadowalający. Dodatkową ich zaletą jest stosunkowo niska cena i powszechna dostępność na rynku.
0 komentarzy dodaj komentarz